poniedziałek, 19 maja 2014

Iwostin objawienie dla naczynek krem + fluid

Moja cera jest jedną wielką uciążliwą sprawą...z jednej strony naczynka, przesuszone partie a z drugiej mocno przetłuszczająca się strefa T oraz zatkane pory bleee. Zmorą jest także dopasowanie kremu czy podkładu który nie wywoływałby "wysypu". 
Firma Iwostin ma szeroki wachlarz pielęgnacyjny ale nie tylko...ostatnio zostały wprowadzone także fluidy, które miałam ogromną przyjemność testować. Ale o tym zaraz;)

1. Krem intensywnie redukujący zaczerwienienia SPF20 (dla skóry nadreaktywnej, skłonnej do czerwienienia się i zmian naczynkowych). Nie widzę sensu w rozpisywaniu się "a co obiecuje producent" wolę przedstawić Wam moją opinię oraz jak dany produkt podziałał na mnie.
Więc:
krem ma odcień zielony dzięki temu tony czerwone (naczynka) są zniwelowane a moja skóra lepiej przyswaja podkład, którego zużycie jest także mniejsze gdyż krem radzi sobie z uciążliwymi rumieniami. Hypoalergiczny, bezzapachowy i nie zapychający!!! To przemawia do mnie najbardziej! Pracowałam z nim na klientkach a także sama zużyłam już jedno opakowanie i przyznam, iż znacznie zmniejszył widoczność naczynek oraz je leczy. Bardzo dobrze sprawdza się jako baza pod makijaż!!! Absolutnie nie waży się na skórze i pracuje dobrze z każdym podkładem. Panie którym poleciłam krem okupowały apteki i każda z nich wychodzi zadowolona;) Uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam! Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie lepszej pielęgnacji. Dodam, że krem sprawdza się na skórze suchej jak i tłustej!!!  
Podpisuję się pod nim i polecam!

ps. z góry przepraszam za "brudne" produkty ale są ciągle w użyciu ;)









2. Drugim produktem jest: Fluid Matujący Trwale Kryjący SPF 30 (dla skóry trądzikowej).
Jest to podkład o małym/średnim kryciu (możemy je budować), który na skórze mimo nawet 20warstwy :)) wygląda bardzo ale to bardzo naturalnie oraz niesamowicie się wtapia. Jestem mile zaskoczona tym produktem i przyznam, iż firma zapunktowała dzięki niemu. Matuje, ładnie kryje niedoskonałości, nie uczula, bezzapachowy, nie waży się, bardzo wydajny, kolory mimo, iż ograniczone dopasowują się!!! Podkład nie ciemnieje, nie ściera się, nie znika podczas dnia czy wysiłku. Przyjemna alternatywa dla cięższych podkładów, i porównałabym go do BB cream ale z matem:) lubię, używam szczególnie w dniach gdy moja skóra nie potrzebuje mocnego krycia a chce odpocząć. Zauważyłam, że ładnie zrównoważył partie mojej skóry i nie przesuszył mnie.POLECAM

Przed oraz po, dwie malutkie warstwy (różna tonacja w zdjęciach spowodowana nieodpowiednim światłem):







Ceny produktów bardzo mocno się wahają, ostatnio często widnieją na promocji w Superpharm od 24zł

Marka Iwostin uzależnia a ja już planuję zakup kolejnych produktów :*

Mag xx

13 komentarzy:

  1. Super, że produkty się sprawdziły :) ja na szczęście nie mam problemu z naczynkami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam cerę mieszaną w kierunku do tłustej, z wieloma zaczerwienieniami i zmianami naczyniowymi. Czytałam wiele recenzji na temat serii kosmetyków Iwostin na naczynka i zaczerwienienia. Po ich przeczytaniu postanowiłam również go zakupić i wybrałam Capillin krem intensywnie redukujący zaczerwienienia. Używam go dopiero tydzień i mam do niego mieszane "odczucie". Fakt że delikatnie łagodzi zaczerwienienia, dobrze scala się z podkładem. Jednak moim oburzeniem jest, że zawartość kremu to 2/3 opakowania i jest mało wydajny oraz mógłby lepiej nawilżać. Mam nadzieję że wystarczy mi na dłużej niż zakładam ;p Kupiłam go za 35 zł, więc moim zdaniem wcale nie tak mało jak na taką ilość kremu. Oby tylko skutki jakieś przyniósł i rzeczywiście trochę podleczył popękane naczynka. A wtedy może skuszę się na pozostałe produkty z tej serii ;) A Tobie na ile wystarcza jedno opakowanie tego kremu? ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Widać działanie kosmetyku ! Ja na szczęście nie mam tego typu problemów z cerą.

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny efekt. Krem zielony, ale widać, że fajnie się wtapia w cerę. Rozejrzę się za tymi produktami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. O coś dla mnie, muszę wypróbować, masz śliczną buzię, moja to porażka xd

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy pomysł z tym zielonym kolorem. Fajnie, że się sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  7. Alicja Szpunar-Chyćko Ciekawy ten krem i korektor , to dobrze ,że jesteś z nich zadowolona !

    OdpowiedzUsuń
  8. Moim zdaniem 2x lepszy jest krem tez Iwostinu,ale dla osob z tradzikiem rozowatym:) Rewelka!:) Polecam!:) Fluid wyglada fajnie-chyba poprosze o probke w aptece:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widziałam u Malwiny Pach też recenzję produktu z Iwostin, chyba warto kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetnie, że te kosmetyki mają dość wysokie filtry.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja używałam innych kremów z Iwostin- np. Do zimowej pielęgnacji skóry i byłam niesamowicie zadowolona wiec nie dziwi mnie wcale pozytywna recenzja!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wiesz co, chyba wiem, co mamie kupię na 26 maja! :D

    glamdiva.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. A właśnie jestem na etapie poszukiwania kremu redukującego zaczerwienienia. Zdjęcia zachęcają do aktywnych działań w kierunku kupienia produktów Iwostin.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...